Badanie ELSA 2025: Kancelarie, które studenci znają i gdzie chcieliby pracować

Najlepiej znana wśród studentów prawa jest kancelaria CMS Cameron McKenna Nabarro Olswang, o której słyszało ponad połowa z nich. Najwięcej z nich, co trzeci, to właśnie w niej najbardziej chciałoby pracować po studiach.

Wskazali tę firmę w tegorocznym badaniu opinii „Studenci Prawa w Polsce”. W 2025 r. przeprowadzono je po raz 26. pod egidą Europejskiego Stowarzyszenia Studentów Prawa ELSA Poland.

Studentów pytano m.in. o opinie na temat jakości prawniczego kształcenia uniwersyteckiego i praktyk zawodowych w trakcie studiów. W badaniu wypowiedziało się 1092 studentów z ponad 30 uczelni państwowych i prywatnych.

Poniżej przedstawiamy najbardziej znane studentom kancelarie prawnicze.

Rozpoznawalność kancelarii 

(Wezwanie ankietowe brzmiało: Spośród kancelarii podanych poniżej wskaż wszystkie te, które znasz, i obejmowało 24 kancelarie)

Źródło: ELSA Poland „Badanie Studenci Prawa w Polsce. Raport 2025”.   

Co szósty ankietowany student nie znał żadnej z wymienionych znanych firm prawniczych – niewykluczone, że są to ci, którzy myślą na razie o nauce, a jeszcze nie o konkretnej pracy po jej zakończeniu.

Poniżej przedstawiamy kancelarie uznane przez studentów za „najbardziej pożądane miejsce pracy”.

Wybieralność kancelarii-pracodawców  

(Wezwanie ankietowe brzmiało: Spośród kancelarii podanych poniżej wybierz, w których najbardziej chciał(a)byś pracować, i obejmowało te same 24 kancelarie)

Źródło: ELSA Poland „Badanie Studenci Prawa w Polsce. Raport 2025”

Co trzeci ankietowany student nie chce pracować w żadnej z wymienionych znanych firm prawniczych – niewykluczone, że są to ci, którzy skupiają się na studiach, a jeszcze nie planują konkretnej pracy po ich ukończeniu tudzież ci, którzy nie orientują się na karierę w biznesie prawniczym, myśląc np. o wymiarze sprawiedliwości.

Studia na mocną czwórkę  

Jakość kształcenia prawniczego na polskich uniwersytetach studenci ogólnie ocenili wysoko – ponad 80 proc. jest z niej zadowolonych (55,7 proc.) i bardzo zadowolonych (25,9 proc.) przy 7,6 proc. niezadowolonych. Reszta nie ma zdania. Raport z badania podkreśla, że prawie 85 proc. studentów poleciłoby innym swój wydział prawa. To wyniki lepsze dla uczelni od ocen wyrażanych przez nich jeszcze kilka lat temu.

Praktyki najczęściej odpłatne

Studenci poszukują staży najczęściej w internetowych serwisach społecznościowych, a także w portalach z ofertami pracy i praktyk prawniczych. Przy wyborze praktyk najbardziej liczyła się ich odpłatność i wysokość wynagrodzenia za nie (66 proc.) oraz elastyczny grafik pracy (60 proc. wskazań); kilka lat temu ta kolejność była odwrotna.

Na trzecim miejscu studenci postawili atmosferę pracy (47 proc.). Na czwartej pozycji wymieniany był charakter wykonywanej pracy (38 proc.). Za tymi elementami uplasowała się zgodność profilu działalności miejsca stażu z zainteresowaniami praktykanta (33 proc.).

Po praktykach najwięcej studentów spodziewa się zdobycia i rozwinięcia umiejętności praktycznych (75 proc.), zwiększenia szans na rynku pracy (62 proc.), wzbogacenia CV (58 proc.). Na czwartym dopiero miejscu za nimi znalazło się zdobycie lub rozwinięcie wiedzy merytorycznej (52 proc.)

Najwięcej badanych odbywało w trakcie studiów praktyki w kancelarii adwokackiej/radcowskiej (40 proc.) oraz w sądach (12 proc.). Co trzeci ankietowany student (35,5 proc.) po zakończeniu praktyki oczekuje zatrudnienia go w miejscu, w którym odbywał staż.

Tylko co dziesiąty student praktykował „na gębę”, to znaczy bez jakiejkolwiek umowy i za darmo, a ponad połowa miała umowy. Na zasadzie wolontariatu, czyli bez wynagrodzenia, pracował co piąty, a jeszcze kilka lat temu była to zdecydowana większość, ponad 60 proc.

Co szósty (16 proc.) dostawał na stażu wynagrodzenie miesięczne w kwocie poniżej 500 zł, a co czwarty – w widełkach 2 tys. zł – 4 tys. zł. Powyżej 5 tys. zł za miesiąc zarobiło 3 proc. praktykantów.

Najpierw aplikacja, potem praca

Większość studentów (ponad 68 proc.) zamierzała przystąpić do jednego z egzaminów wstępnych na aplikację prawniczą. Ich preferencje to: adwokacka (34,4 proc.) lub radcowska (33,8 proc.). Warto przypomnieć, że w badaniach sprzed kilku lat układały się na odwrót. Ponad 19 proc. ankietowanych myśli o przedłużeniu nauki na studiach doktoranckich. a 10 proc. – na studiach podyplomowych. Znacząco mniej studentów niż kilka temu wybierało aplikacje do zawodów państwowych – sędziowską niespełna 19 proc., prokuratorską – ponad 15 proc.

Także w rankingu wymarzonych profesji, jakie badani studenci chcieliby wykonywać w przyszłości, sędzia i prokurator plasują się niżej (odpowiednio 20 proc i prawie 18 proc. wskazań) od prawniczych profesji usługowych, adwokata (37 proc.) i radcy prawnego (35 proc.). Na zawód pracownika działu prawnego postawiło prawie 11 proc. ankietowanych, ale więcej widzi siebie jako pracowników naukowych (ponad 13 proc). Prawie 6 proc. przyszłych prawników chce szukać szczęścia w polityce, więcej niż w zawodzie komornika (niespełna 4 proc.), lecz mniej niż na stanowisku notariusza (10 proc.).

Tu omówienie badania z roku 2021

Tu omówienie badania z roku 2020

Tutaj omówienie badania z roku 2019

Tutaj omówienie badania z roku 2018

Opracowanie: Ireneusz Walencik