Sprawa dniówek młodych prawników w kancelariach na Wyspach Brytyjskich była przedmiotem badania przeprowadzonego przez tamtejszy portal prawniczy „Legal Cheek”. O godziny pracy zapytano stażystów (trainees) i młodszych prawników (junior lawyers ) – odpowiedziało ponad 2 tysiące osób z ponad 100 kancelarii w Wielkiej Brytanii. Wyniki anonimowego sondażu ogłoszono w listopadzie 2024 r., w artykule Rhysa Duncana „Exclusive research: What time do lawyers finish work at the UK’s top 100+ law firms?”.
Liderami długich dniówek dla młodszych prawników, tych, co w firmach prawniczych „robią robotę”, okazały się londyńskie biura amerykańskich kancelarii. Tam mogą oni pracować nawet ponad 13 godzin dziennie, niekiedy wychodząc do domu po 22.30. Ale za to należą one do najlepiej płacących. Według „Legal Cheek”, niektóre oferują tzw. nowo wykwalifikowanym prawnikom (newly quailified lawyers /solicitors – NQ ), czyli po egzaminach zawodowych, roczne pensje ponad 170 tys. funtów. Podczas gdy w krajowej kancelarii w Londynie, według portalu „Legal500”, może to być od 70 tys. do 90 tys. funtów rocznie.
Najdłuższy dzień pracy, według rankingu „Legal Cheek”, oferuje juniorom biuro kancelarii Weil, Gotshal & Manges – to 13 godzin i 23 minuty. Tam przychodzi się do biura po 9, a wychodzi grubo po 10, ale wieczór. Ta minutowa końcówka wydaje się dziwna, ale wynika z metodologii badania: „Legal Cheek” prosił ankietowanych, by podali, o której godzinie dokładnie zaczynają pracę i o której kończą, a długość dniówki jest po prostu średnią obliczoną z otrzymanych wskazań. Najkrócej, według „Legal Cheek”, pracują młodzi prawnicy w kancelarii Moore Barlow, świadczącej usługi prawne i dla biznesu i dla osób prywatnych – to 8 godzin 36 minut: zaczynają przed 9 i kończą przed 17.30.
Z badania wynika, że jak się jest młodym prawnikiem w kancelarii, to pracuje się bardzo dużo i ciężko, ale jest to praca prestiżowa, wysoko płatna i z atrakcyjnymi benefitami dodatkowymi, wykonywana w eleganckich biurach i z jasnymi perspektywami. Wielu się o nią stara, a i kancelarie walczą zażarcie o najzdolniejszych młodych solicitors.
„Legal Cheek” przestawia się w Internecie jako „najchętniej czytana witryna internetowa o tematyce prawniczej w Wielkiej Brytanii, zawierająca wiadomości prawne, informacje poufne i porady dotyczące kariery”. Z jej specyficznych treści oraz sposobu ich podawania wygląda, że adresowana jest przede wszystkim do studentów prawa i młodych prawników. Cheek to po polsku nie tylko policzek, ale także bezczelność, zuchwalstwo, tupet.
Poniżej, przytoczone za „Legal Cheek”, brytyjskie czasokresy dzienne pracy młodszych prawników w tych kancelariach, które działają także w Polsce.
- Linklaters – 11 godzin 39 minut
- Clifford Chance – 11 godzin 25 minut
- White & Case – 11 godzin 23 minuty
- A&O Shearman – 11 godzin 3 minuty
- Greenberg Traurig – 10 godzin 51 minut
- Norton Rose Fulbright – 10 godzin 49 minut
- Baker McKenzie – 10 godzin 48 minut
- DLA Piper – 10 godzin 37 minut
- Taylor Wessing – 10 godzin 13 minut
- Bird & Bird – 9 godzin 55 minut
- Dentons – 9 godzin 55 minut
- Eversheds Sutherland – 9 godzin 54 minuty
- Squire Patton Boggs – 9 godzin 54 minuty
- CMS – 9 godzin 45 minut
- Clyde & Co – 9 godzin 26 minut
- DWF – 9 godzin 21 minut
- Osborne Clarke – 9 godzin 12 minut
Opracowanie: Ireneusz Walencik
