Piotr Augustyniak: Nash Concept to nowy model biznesowo-prawnej obsługi private clients

933

Jak informował „Rynek Prawniczy” , we wrześniu 2023 r. do zespołu kancelarii Baker Tilly Legal Poland przeszło jedenaścioro prawników z kancelarii PATH Law Hatylak Kielian i Wspólnicy, w tym Tomasz Hatylak i Sergiusz Kielian. W efekcie ta kancelaria, powstała w grudniu 2021 r. z połączenia PATH Augustyniak Hatylak i Wspólnicy, butiku wyspecjalizowanego w doradztwie dla private clients, założonego w styczniu 2016 r. przez Piotra Augustyniaka i Tomasza Hatylaka, oraz transakcyjnej kancelarii Kielian i Wspólnicy, zaprzestała działalności.

Piotr Augustyniak uruchomił natomiast butikową firmę prawniczą Nash Concept, oferującą obsługę prawną oraz podatkową w zakresie zarządzania majątkiem bogatych klientów prywatnych.

*****

Na pytania „Rynku Prawniczego”, dotyczące zaprzestania działalności przez PATH Law Hatylak Kielian i Wspólnicy oraz utworzenia Nash Concept, odpowiada Piotr Augustyniak.

„Rynek Prawniczy”: Jakie były powody rozpadu kancelarii PATH Law Hatylak Kielian i Wspólnicy po zaledwie dwóch latach od połączenia kancelarii PATH Augustyniak Hatylak i Wspólnicy oraz Kielian i Wspólnicy? Czyżby to połączenie butiku premium  wyspecjalizowanego w doradztwie dla private clients  i kancelarii gospodarczej okazało się niewypałem?

Piotr Augustyniak: Gdy zakładaliśmy kancelarię PATH w 2016 roku, to naszą wizją było stworzenie butiku, który będzie się specjalizował w obsłudze klientów prywatnych. Moja wizja wzorowana była na wyspecjalizowanych firmach, głównie londyńskich czy też szwajcarskich family offices, które potrafiły zapewnić holistyczną obsługę klientów UHNWI (Ultra-high net worth individuals ). Z czasem rozwoju kancelarii, po mergerze  zaczęła ona przypominać dużo bardziej firmę o charakterze commercial/ M&A. Część partnerów uważała, że to lepszy kierunek rozwoju. Nie nazwałbym tego połączenia niewypałem, ale utraciliśmy nieco naszego już wówczas widocznego DNA w dziedzinie private clients. Dodam, że w 2019 r. jako uzupełnienie naszej oferty w Polsce powstało multi family office w Genewie, które może się poszczycić jednymi z pierwszych w Szwajcarii licencji trustee  (powiernika) oraz portfolio managera  (zarządcy portfela inwestycyjnego) wydanymi przez szwajcarskiego regulatora FINMA (Szwajcarski Urząd Nadzoru Rynku Finansowego).

„Rynek Prawniczy”: Grupa byłych prawników PATH Augustyniak Hatylak i Wspólnicy zdecydowała się przejść do kancelarii Baker Tilly Legal Poland i tam kontynuować obsługę private clients. Dlaczego Pan wybrał opcję utworzenia nowej firmy? Czy to jest klasyczna kancelaria prawna? Od czego wzięła się jej nazwa Nash Concept?

Piotr Augustyniak: Nash Concept to nowy model obsługi biznesowo-prawnej, skierowany w stronę zarówno obecnej, jak i nowej generacji klientów HNW. Poczułem, że tradycyjny model kancelarii nie jest adekwatny do oczekiwań klientów, którzy coraz lepiej rozumieją tak zwaną „wartość dodaną” swoich doradców przez, na przykład, adaptację technologii. W Nash Concept opieramy się na rozwiązaniach technologicznych, które odzwierciedlają nasz etos poszukiwania najwyższych standardów dla naszych klientów. Nash Concept to ukłon w stronę Johna Nasha i teorii gier: wykorzystujemy nowoczesne rozwiązania przez innowacje i aktywną interdyscyplinarną współpracę. W naszym zespole mamy wybitnych ekspertów nie tylko w zakresie prawa podatkowego, ale też prawa nowych technologii, znajomości ekosystemu technologicznego i finansów w Europie, Ameryce i na Bliskim Wschodzie.

Nash Concept Group narodziła się w Londynie. Tam też zostaliśmy wybrani do inauguracyjnej edycji programu Lawtech Bridge organizowanego przez LawtechUK z funduszy brytyjskiego Ministerstwa Sprawiedliwości. To bardzo ciekawy program łączący innowacyjne firmy prawnicze ze startupami technologicznymi. Fascynujące doświadczenie, wiele inspiracji.

„Rynek Prawniczy”: Na witrynie internetowej Nash Concept wymienione są cztery miasta: centrum finansów Londyn, centrum bankowe Genewa, centrum inwestycyjne Dubaj oraz Warszawa. Czy trafne jest przypuszczenie, że w ramach tej nowej firmy akcentuje Pan swoje możliwości doradzania stałym klientom prywatnym z Warszawy przy zabezpieczaniu i pomnażaniu ich majątku poprzez inwestycje czy lokaty w tych zagranicznych centrach?

Piotr Augustyniak: Wszystkie wymienione miejsca to nie tylko wizja, którą oczywiście pan trafnie odczytuje, ale również ludzie, którzy w nich pracują. Ja na przykład pracuję z naszego biura w Genewie. Naszą filozofią jest budowanie mostów między Polską a innymi krajami, które swoją reputacją, stabilnością mogą gwarantować klientowi prywatnemu dostęp do systemów prawnych i infrastruktury biznesowej pozwalający na międzynarodową ekspansję. Projekty, które prowadzę ze swoim zespołem, są zwykle bardzo złożone i multijurysdykcyjne. Dlatego tak ważne są nowoczesne technologie, które wykorzystujemy dla usprawnienia pracy, ale też zapewnienia lepszej wartości naszym klientom, których zaufanie utrzymaliśmy po podziale kancelarii. Dodam, że żaden z obsługiwanych wcześniej przeze mnie klientów nie zdecydował się odejść. Powiem więcej, nasz model biznesowy, który dziś chyba jest nadal dość unikalny, znajduje uznanie nowych klientów. Technologia z twarzą eksperta pomaga nam w rozwoju. Nasi eksperci to nie tylko praktykujący prawnicy; to również specjaliści od innowacji prawniczych i biznesu, z doświadczeniem zebranym na rynkach angloamerykańskich. Wzorujemy się pod tym względem na londyńskich i nowojorskich kancelariach Big Law, które od dawna inwestują w niekonwencjonalna multidyscyplinarna ekspertyzę. Mamy dogłębne i różnorodne doświadczenie na rynkach, o których pan wspomina i mogę śmiało powiedzieć, że  jesteśmy prawdziwie international in outlook. Podążamy tam, gdzie zmierzają nasi klienci.

„Rynek Prawniczy”: Jakie właściwie konkretne usługi oferuje Nash Concept? Czy działa Pan sam czy ma Pan współpracowników, innych prawników?

Piotr Augustyniak: Nie da się prowadzić kancelarii w kilku miejscach świata jednoosobowo. Nash Concept to zespół kilkunastu osób, które pracują w wymienionych powyżej miejscach. Są to zarówno prawnicy z mojego teamu w PATH Law (wbrew pierwszemu wrażeniu, nie wszyscy zdecydowali sie na przejście z teamem commercial ), jak również specjaliści od zarządzania majątkiem, relokacji, obsługi trustów. Zakres naszych usług to kompleksowa obsługa prawna/podatkowa/finansowa i trustowa  dla klientów (U)HNWI  z koncentracją na klientach z Polski, ale których duża grupa już w Polsce nie mieszka. Są wśród nich rodziny zdecydowane na zmianę miejsca zamieszkania lub ekspansję swoich biznesów poza Polską. Myślę, że pewną nowością jest nie tylko doradztwo w zakresie procesu sukcesji, ale także w procesie budowania odpowiedzialnej, systemowej filantropii. Naszą ambicją jest zbudowanie zespołu absolwentów najlepszych uczelni Europy i świata o prawdziwie innowacyjnym podejściu do biznesu usług prawnych/private wealth.

„Rynek Prawniczy”: Jak szybko w ostatnich latach rośnie w Polsce rynek klientów prywatnych? Czy nowe przepisy o fundacjach rodzinnych dały takim specjalistom jak Pan impuls do rozwoju usług w tym zakresie?

Piotr Augustyniak: To są bardzo dobre pytania. Rozwojowi tego rynku mocno sprzyja demografia, tzn. coraz większa grupa przedsiębiorców, którzy zaczynali działalność w latach 90. ubiegłego wieku, myśli o sukcesji. Rośnie też grupa klientów, którzy rozważają wyjazd poza Polskę albo co najmniej tzw. second home  w innym kraju. Przypominam sobie moje rozmowy z kolegami w 2014-2015 roku. Malo która kancelaria w Polsce miała w ogóle praktykę Private Clients. Dzisiaj coraz większa grupa kolegów kieruje swoje profesjonalne zainteresowania w tę stronę i mnie to bardzo cieszy. To jest fascynująca praktyka, multidyscyplinarna i oparta na relacji z bardzo ciekawymi klientami, przedsiębiorcami z różnych branż.

Co do przepisów dotyczących fundacji rodzinnych, to oczywiście obserwuję zwiększone zainteresowanie ze strony polskich klientów tym rozwiązaniem. Sama koncepcja fundacji rodzinnych nie jest nowa. W ramach zleceń od klientów założyłem zapewne kilkadziesiąt fundacji poza Polską.

Zaletą polskiej fundacji rodzinnej jest bez wątpienia niższy koszt założenia i utrzymania w porównaniu z rozwiązaniami za granicą. Przepisy dają też duży komfort co do sposobu opodatkowania dochodów zarówno na poziomie samej fundacji, jak i przy dystrybucji. Należy te rozwiązania ocenić dobrze.

Trzeba jednak pamiętać o ryzykach geopolitycznych. W przypadku zwłaszcza większych aktywów, klienci mogą być zainteresowani zwiększeniem ich bezpieczeństwa. Planowanie sukcesyjne przypomina trochę szycie garnituru na miarę. Najpierw zdejmujemy miarę, później proponujemy materiał, model garnituru i dopiero na końcu klient składa zlecenie. Nie każdemu jest dobrze w garniturze dwurzędowym, nie każdemu w jednorzędowym. Na tym właśnie polega przyjemność bycia prawnikiem klienta prywatnego.

*****

Piotr Augustyniak specjalizuje się w doradztwie na rzecz zamożnych klientów indywidualnych i korporacji, m.in. w zakresie planowania sukcesji, zabezpieczania majątku, organizacji struktur działalności gospodarczej, nabywania, wydzielania i sprzedaży spółek oraz reprezentowania podmiotów w sporach podatkowych i sądowoadministracyjnych.

Przed założeniem kancelarii Nash Concept przez niespełna dwa lata był partnerem w PATH Law Hatylak Kielian i Wspólnicy. Wcześniej przez prawie sześć lat – w kancelarii PATH/ Przedtem przez prawie sześć lat był prawnikiem kancelarii K&L Gates – jako partner kierował praktyką prawa podatkowego. Ponad cztery lata pracował w kancelarii Hogan & Hartson, ponad dwa lata – w kancelarii Kochański, Brudkowski i Wspólnicy, ponad dwa lata – w White & Case.

Jest doradcą podatkowym, absolwentem studiów prawniczych na Uniwersytecie Warszawskim (1999).

Pytania zadał Ireneusz Walencik

i.walencik@rynekprawniczy.pl