Pokoleniowa zmiana na szczycie władzy w kancelarii K&L Gates

1582

Michał Pawłowski jest od 1 marca 2019 r. partnerem zarządzającym w warszawskim biurze międzynarodowej kancelarii K&L Gates – poinformowała ta firma prawnicza. Zastąpił Macieja Jamkę, który kierował nią od wielu lat.

Kancelaria wyjaśniła w komunikacie prasowym przesłanym redakcji „Rynku Prawniczego” 1 marca 2019 r. w godzinach wieczornych, iż „wprowadziła zmiany organizacyjne na najwyższym szczeblu zarządzania odpowiadając na wyzwania, które przynosi rynek usług doradztwa prawnego”.

Michał Pawłowski będzie odpowiedzialny za dalszy rozwój kancelarii oraz za jej bieżącą działalność. Jako partner stoi też na czele praktyki transakcyjnej w K&L Gates.

Maciej Jamka, który zarządzał kancelarią od początku jej obecności na polskim rynku, objął stanowisko starszego partnera (senior partner) i jako szef „skupi się” na praktyce rozwiązywania sporów i arbitrażu.

Oto komentarz Macieja Jamki nadesłany do redakcji „Rynku Prawniczego”:

– Po długim okresie dzielenia czasu pomiędzy zarządzaniem kancelarią a praktyką prawa postanowiłem zrezygnować z funkcji partnera zarządzającego K&L Gates Jamka sp.k. Nadszedł czas, by wykorzystać swoją wolność do koncentrowania się na swoich pasjach. Zamierzam skupić się na arbitrażu, zarówno w roli adwokata, jak i arbitra. Mam szczęście, że mogę przekazać ster Michałowi Pawłowskiemu, osobie najbardziej nadającej się do tej roli. Nowy partner zarządzający to doskonały prawnik i wspaniała osoba. Jestem spokojny o przyszłość kancelarii, ponieważ on jest u steru. Ja natomiast otrzymałem tytuł senior partnera i zamierzam nadal angażować się w najważniejsze sprawy kancelarii.

A oto wypowiedź Michała Pawłowskiego otrzymana przez redakcję „Rynku Prawniczego”:

– Jako nowy partner zarządzający K&L Gates Jamka sp.k. jestem wdzięczny Maciejowi Jamce za zaproponowanie mojej kandydatury i moim partnerom za głosowanie za jej przyjęciem. Przejmuję kierownictwo kancelarii po wyjątkowym liderze, który zbudował doskonałą organizację. Z pewnością nadal będę korzystał z rad Macieja i mam nadzieję, że będę mógł przyczynić się do dalszego rozwoju kancelarii. Zawsze uważałem, że gra, w którą gramy, jest grą zespołową. Dlatego proszę wszystkie moje koleżanki i wszystkich kolegów (prawników i pracowników administracyjnych wszystkich szczebli) o wsparcie mnie w nowej roli. Planuję kontynuować pracę dla klientów jako partner korporacyjny. Klienci zawsze byli i są dla mnie najważniejsi i to się nie zmieniło.

Ireneusz Walencik

i.walencik@rynekprawniczy.pl