Sukcesem dla klienta kancelarii Kondrat i Partnerzy – KA sp. z o.o., właściciela aptek ogólnodostępnych, zakończył się spór z Głównym Inspektorem Farmaceutycznym przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie dotyczący sporządzania homeopatycznych produktów leczniczych przez aptekę na zlecenie innej apteki.
Wojewódzki Sąd Administracyjny uwzględnił w całości skargę spółki na decyzję Głównego Inspektora Farmaceutycznego i uchylił wcześniejsze rozstrzygnięcia organów administracji publicznej w tym zakresie. W konsekwencji apteki homeopatyczne KA powróciły na rynek, a zezwolenie na prowadzenie działalności aptecznej pozostaje w mocy.
Sprawa dotyczyła decyzji wojewódzkiej inspekcji farmaceutycznej z 2019 r., która uznała, że prowadzona działalność aptek KA stanowi proceder sprzeczny z prawem, w rezultacie czego organ cofnął spółce zezwolenie ze skutkiem natychmiastowym. Główny Inspektor Farmaceutyczny utrzymał w mocy decyzję organu pierwszej instancji.
Apteka ogólnodostępna sporządzała dla pacjentów na zlecenie innych aptek homeopatyczne produkty lecznicze według ściśle określanej receptury, każdorazowo w oparciu o receptę lekarską. Działalność prowadzona w opisanej formie była od wielu lat akceptowana przez terenowe organy inspekcji farmaceutycznej, które były zaangażowane również w opiniowanie projektów umów współpracujących w tym zakresie ze sobą aptek, pod względem ich zgodności z prawem farmaceutycznym.
W postępowaniu przed WSA spółka przedstawiła dodatkowy materiał dowodowy uzasadniający brak naruszenia przepisów prawa farmaceutycznego. W międzyczasie do postępowania przed sądem została dopuszczona także organizacja społeczna – Polskie Towarzystwo Homeopatyczne, która wspierała argumentację przedstawioną przez spółkę podkreślając unikalny w skali kraju i propacjencki charakter prowadzonej przez spółkę działalności.
W uzasadnieniu do wyroku sąd podkreślił, że Główny Inspektor Farmaceutyczny nie wykazał w żaden sposób, że apteka prowadziła sprzedaż produktów leczniczych do innych aptek ogólnodostępnych. W ocenie sądu strona nie może ponosić negatywnych konsekwencji zmian prawnych, do jakich doszło na przestrzeni prowadzonej przez nią działalności. Jeśli zatem weszły w życie nowe przepisy, które mogły zakazywać określonych praktyk, to obowiązkiem organu administracji publicznej, zgodnie z zasadą pogłębiania zaufania obywateli do władzy publicznej, jest poinformowanie o tym strony oraz przedsięwzięcie właściwych kroków zmierzających do minimalizacji negatywnych skutków prawnych zaistniałych zmian.
Sprawę prowadził zespół Life Science kancelarii Kondrat i Partnerzy: Justyna Stefańczyk-Kaczmarzyk, radca prawny, partner, i Dominika Chrabańska, adwokat.

Materiał kancelarii Kondrat i Partnerzy