W obliczu narastającego kryzysu klimatycznego i rosnącej presji społecznej na rzecz zrównoważonego rozwoju, sektor prawniczy staje przed koniecznością głębokiej transformacji. Jedną z najważniejszych inicjatyw, które mają ku temu prowadzić jest zielony arbitraż – innowacyjna zmiana włączająca zasady ESG (Environmental, Social, Governance ) w tradycyjną praktykę arbitrażową. W zakresie pokojowego rozwiązywania sporów zielony arbitraż staje się kluczowym elementem transformacji, wyznaczając nowy standard dla odpowiedzialnego i świadomego prowadzenia działalności.
Zielony arbitraż: co to właściwie oznacza?
Zielony arbitraż to nie tylko chwilowa moda, ale fundamentalna zmiana w sposobie, w jaki sektor prawniczy podchodzi do rozwiązywania sporów. Zakłada wdrożenie do postępowań arbitrażowych strategicznych działań, które minimalizują ich negatywny wpływ na środowisko, przynosząc jednocześnie korzyści ekonomiczne i wizerunkowe.
W praktyce oznacza to przejście od tradycyjnych, papierowych metod pracy na rzecz cyfryzacji procesów. Elektroniczne składanie dokumentów, podpisywanie umów online oraz wirtualne przesłuchania świadków i ekspertów to tylko niektóre z narzędzi, które ograniczają zużycie papieru, energii i zasobów naturalnych.
Kolejny istotny aspekt zielonego arbitrażu to zmniejszenie liczby podróży służbowych. Dzięki wideokonferencjom, prawnicy i strony postępowania mogą uczestniczyć w spotkaniach z dowolnego miejsca na świecie, co znacząco redukuje emisję gazów cieplarnianych. Ograniczenie podróży oznacza również oszczędność czasu i kosztów, co jest dodatkową korzyścią dla wszystkich zaangażowanych stron.
Zielony arbitraż: konieczność podyktowana globalnymi wyzwaniami
Zielony arbitraż nie jest jedynie wyrazem dobrej woli, ale koniecznością podyktowaną globalnymi wyzwaniami środowiskowymi. Redukcja emisji dwutelnku węgla, oszczędność zasobów i minimalizacja negatywnego wpływu na środowisko to cele, które powinny przyświecać każdej branży, w tym również sektorowi prawniczemu.
– Nasza działalność arbitrażowa nie może ignorować realiów klimatycznych. Dlatego chcemy wdrażać rozwiązania, które zredukują ślad węglowy i stworzą bardziej zrównoważoną przyszłość. Wierzymy, że zintegrowane podejście do ESG przyniesie nie tylko korzyści środowiskowe i społeczne, ale też wzmocni naszą pozycję na rynku, promując jednocześnie najlepsze praktyki w całym sektorze prawniczy – mówi Piotr Kochański, partner zarządzający w kancelarii Kochański & Partners.
Korzyści dla wszystkich stron: środowiska, klientów i kancelarii
Oprócz korzyści środowiskowych, zielony arbitraż przynosi wymierne korzyści ekonomiczne. Cyfryzacja procesów i ograniczenie podróży służbowych przekładają się na znaczne oszczędności. Zarówno dla zaangażowanych kancelarii, jak i ich klientów. Mniej wydatków na papier, materiały biurowe, bilety lotnicze i hotele oznacza większe zyski i konkurencyjność na rynku.
W dłuższej perspektywie inwestycja w zielony arbitraż może przyciągnąć klientów, którzy coraz częściej zwracają uwagę na aspekty ESG przy wyborze usług prawniczych. Firmy dążące do zrównoważonego rozwoju chętniej będą współpracować z kancelariami, które podzielają ich wartości i podejmują konkretne działania na rzecz ochrony środowiska.
Przykłady wdrożeń w Polsce
Zasady zielonego arbitrażu zaczynają wdrażać również polskie kancelarie. Jedną z pierwszych jest Kochański & Partners, która dołączyła do międzynarodowej inicjatywy Campaign for Greener Arbitrations i podpisała tzw. Green Pledge, czyli zobowiązanie do przestrzegania najwyższych standardów środowiskowych w praktyce arbitrażowej.
Zmiany w codziennych praktykach Kochański & Partners obejmują rezygnację z drukowania dokumentów na rzecz ich elektronicznej dystrybucji, co pozwala zaoszczędzić tony papieru rocznie. Wideokonferencje stają się standardem w komunikacji z klientami i partnerami biznesowymi, co przekłada się na zmniejszenie emisji dwutelnku węgla związanych z podróżami służbowymi. Ponadto preferowane są ekologiczne miejsca spotkań, takie jak hotele i centra konferencyjne posiadające certyfikaty zrównoważonego rozwoju.
– Zielony arbitraż to inicjatywa, która przynosi korzyści na wielu poziomach. Działania na rzecz zrównoważonego rozwoju przekładają się na realne oszczędności, budowanie pozytywnego wizerunku oraz umacnianie relacji z klientami i partnerami biznesowymi. Wierzymy, że możemy wyznaczać standardy i inspirować innych do podjęcia podobnych kroków – podkreśla mec. Kochański. – Angażujemy się w edukację klientów i partnerów biznesowych na temat zalet zielonego arbitrażu, organizując webinary, publikując artykuły i uczestnicząc w branżowych wydarzeniach – dodaje.
Zielony arbitraż – przyszłość sektora prawniczego
Zielony arbitraż to nie tylko trend, ale trwała zmiana, która kształtuje przyszłość sektora prawniczego. Kancelarie inwestujące w zrównoważony rozwój zyskują przewagę konkurencyjną, budują pozytywny wizerunek i przyczyniają się do globalnej transformacji w kierunku gospodarki niskoemisyjnej.
W miarę jak świadomość ekologiczna będzie rosła, zarówno wśród klientów, jak i prawników, zielony arbitraż stanie się standardem, a nie wyjątkiem. Kancelarie, które nie dostosują się do tych zmian, ryzykują utratę konkurencyjności i zaufania klientów.
Zielony arbitraż to szansa dla sektora prawniczego na zbudowanie bardziej zrównoważonej, odpowiedzialnej i innowacyjnej przyszłości, w której prawnicy będą odgrywać kluczową rolę
w tworzeniu rozwiązań wspierających ochronę środowiska i zrównoważony rozwój.
Adam Kukielewski
Materiał kancelarii Kochański & Partners