Na prawie 30 mln funtów opiewa rachunek wydatków związanych z wielką fuzją trzech brytyjskich firm prawniczych. W maju 2017 r. z połączenia CMS Cameron McKenna, Nabarro i Olswang powstała ósma co do wielkości kancelaria w Wielkiej Brytanii.
Właśnie ujrzało dzienne światło pierwsze sprawozdanie finansowe przekazane przez powstałą kancelarię CMS Cameron McKenna Nabarro Olswang do tamtejszego rejestru spółek Companies House. Rzuciły się na nie podekscytowane anglosaskie media prawnicze.
Rachunki obejmują okres od maja 2017 r. do kwietnia 2018 r. i dotyczą tylko brytyjskiej części firmy działającej globalnie. Wynika z nich, że trójstronny związek kosztował 28,9 mln funtów (141,6 mln zł według kursu z 31 stycznia 2019 r.) – tyle pochłonęły wydatki na „reorganizację, restrukturyzację i integrację” będące następstwem megafuzji. CMS Cameron McKenna przejęła aktywa kancelarii Nabarro o wartości 51,3 mln funtów i kancelarii Olswang o wartości 15,5 mln funtów. Na sfinansowanie tego przejęcia zaciągnięto kredyt bankowy w wysokości 85 mln funtów, który w ubiegłym roku zredukowano do 65 mln.
Rzecznik prasowy firmy CMS Cameron McKenna Nabarro Olswang wyjaśnił anglosaskim mediom prawniczym, że pozycja „koszt przejęcia” w rachunku nie odzwierciedla sumy zapłaconych pieniędzy.
– Mimo, że połączyliśmy się, zasady rachunkowości wymagają, aby traktować transakcję jako podwójne „przejęcie”. Oznacza to, że CMS nabyła aktywa dwóch przedsiębiorstw (ich środki trwałe, wierzytelności klientów, gotówkę w banku itp.), ale także przejęła ich zobowiązania (długi wobec dostawców, organów podatkowych, banków itp.). Ponieważ „nie było wartości firmy w wyniku przejęcia”, jego „koszt” był równy sumie wartości aktywów firm przejmowanych, wynoszącej 67 mln funtów – objaśnił.
Zysk operacyjny w spółce po połączeniu wzrósł o 37,5 mln funtów, do kwoty 160 mln. Było to o 30 proc. więcej w stosunku do 122,5 mln funtów zsumowanych zysków trzech firm w ostatnim okresie rozrachunkowym sprzed połączenia. Poza tym sprawozdania kancelarii publikowane przed połączeniem pokazywały, że w latach 2016–17 zyski każdej z nich spadły w porównaniu z uprzednim rokiem obrachunkowym.
Opracowanie: Ireneusz Walencik