Utworzenie w kilku sądach okręgowych wydziałów specjalizujących się w rozpatrywaniu spraw z zakresu własności intelektualnej zapowiedział wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak 15 grudnia 2016 r. podczas posiedzenia sejmowej Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii.
Wiceminister Piebiak powiedział posłom, iż obecne kierownictwo MS odeszło od stanowiska poprzedników, którzy swego czasu odrzucili koncepcję wyodrębnienia sądów do spraw ochrony własności intelektualnej na rzecz specjalizacji poszczególnych sędziów w tego rodzaju sprawach. Poinformował o podjęciu w resorcie prac mających na celu utworzenie w sądownictwie powszechnym odrębnych jednostek organizacyjnych, które będą zajmować się rozstrzyganiem spraw z zakresu własności przemysłowej i powiązanych z nimi spraw z zakresu nieuczciwej konkurencji. Jednocześnie prowadzone są w resorcie prace analityczne dotyczące ewentualnego rozszerzenia kognicji tych nowych jednostek także na sprawy z zakresu prawa autorskiego i praw pokrewnych.
Według słów wiceministra Piebiaka, pierwszym krokiem reformy jest wprowadzenie specjalizacji sędziów, następnym będzie utworzenie wyspecjalizowanych wydziałów w kilku sądach okręgowych oraz wyznaczenie sądu apelacyjnego do rozpatrywania odwołań w drugiej instancji.
– Gdyby podczas prac studialnych okazało się, że zasadne byłoby objęcie odrębnym sadownictwem także spraw z zakresu prawa autorskiego, to wówczas możnaby rozważyć utworzenie wyspecjalizowanych wydziałów w więcej niż 3 – 5 sądach okręgowych – oświadczył wiceminister i dodał, że szczegóły reformy zostaną przedstawione w ciągu kilku miesięcy.
Z danych, jakie zaprezentował posłom wynikało, że w 2015 r. sądy zajmowały się 624 sprawami z zakresu własności przemysłowej.
Inicjatywę utworzenia sądów ochrony własności intelektualnej poparła Alicja Adamczak, prezes Urzędu Patentowego RP. Wnioskowała, aby MS rozważyło przeniesienie do nowych jednostek sądowych kompetencji rozpatrywania skarg na decyzje UP RP, którymi dziś zajmuje się sądownictwo administracyjne.
– Tymczasem dominuje w nich element cywilnoprawny – są to w istocie spory między stronami – argumentowała Alicja Adamczak. Poinformowała, iż rocznie ok. 250 spraw z zakresu nadzoru na orzeczeniami UP RP trafia do wojewódzkich sądów administracyjnych, a w Polsce w mocy jest ponad 300 tys. praw wyłącznych we wszystkich kategoriach własności przemysłowej, które są lub mogą być przedmiotem obrotu. Postulowała także, aby kognicją wyspecjalizowanych sądów objąć również sprawy z zakresu prawa autorskiego, ponieważ spory o wynalazki, wzory użytkowe czy przemysłowe często dotyczą ich autorstwa.
Jej stanowisko w tej sprawie poparł Krzysztof Guzowski z Ministerstwa Kultury. Z kolei Bartosz Krakowiak ze Stowarzyszenia Ochrony Własności Przemysłowej opowiedział się za przejęciem z sądów administracyjnych przez wydzielone wydziały sądowe nadzoru na decyzjami UP RP. Wiceminister Piebiak zgodził się, że byłoby to racjonalne.
Ireneusz Walencik
